piątek, 20 kwietnia 2007

VII Festiwal Nauki, Techniki i Sztuki, 20-21 kwietnia 2007 r.

VII edycja Festiwalu odbyła się pod hasłem Poznaj siebie i świat. Wśród 234 imprez, które zostały zaakceptowane w jego ramach pojawiła się i nasza propozycja - Koła Antropologów Literatury. Zaplanowaliśmy dwa długie spotkania, które odbyły się w piątkowe popołudnie (20 kwietnia) i sobotnie przedpołudnie (21 kwietnia), a w organizacji obu spotkań pomagała p. dr Natalia Lemann. Poświęciliśmy je zagadnieniom, dotyczącym szeroko rozumianej fantastyki i mitologii. Pierwsza prezentacja dotyczyła gier, ich korzeni, znaczenia dla kultury i możliwości realizacji. Drugi blok wystąpień poświęcony był różnym motywom, pojawiającym się w literaturze fantastycznej.

Drugiego dnia naszych pokazów pojawili się dziennikarze internetowej telewizji Lodman, którzy robili relacje z różnych imprez festiwalowych. Na stronie telewizji pojawił się wywiad z opiekunką Koła, p. dr Natalią Lemann, oraz przewodniczącym, Julianem Czurko. Wbrew temu, co pojawiło się w opisie spotkania, nie jesteśmy Kołem Międzynarodowym, ale kto wie, jaką pisano nam przyszłość. Wszak debiut w mass-mediach jest już pierwszym krokiem w tym kierunku.


Dzień pierwszy – Gry w kulturze

Pierwsze spotkanie zaczęło się w piątek o godzinie 16:30. Pani doktor Lemann powitała przybyłych oraz przedstawiła troje prelegentów, Barbarę i Zofię Lach oraz Juliana Czurko. Po krótkiej prezentacji poprowadziliśmy prelekcję, która miała w prosty i przystępny sposób wyjaśnić teorię gier, opartą głównie o teksty J. Huizingi i R. Caillois. Jako przykład, ilustrujący wszystkie cztery typy gier wg tego ostatniego, daliśmy gry fabularne (RPG). Stanowią one bardzo interesujące zjawisko. Choć nie są zbyt popularne ani wysoko cenione przez większość ludzi, są żywą i aktualną realizacją literatury oralnej, łączącą intelektualną rozrywkę z głęboką problematyka kultury.
Nawet najbardziej ciekawa teoria to nie wszystko, zwłaszcza że wśród słuchaczy były osoby młodsze i nie związane ze środowiskiem akademickim. Żeby zadośćuczynić praktyce, druga część spotkania poświęciliśmy graniu. Jako pierwszą zaproponowaliśmy grę karcianą Once Upon A Time, która polega na opowiadaniu historii na podstawie słów-motywów, które pojawiają się na wylosowanych kartach. Po tym jak każdy z uczestników opowiedział swoją 'baśń', doszliśmy wspólnie do kilku wniosków, zwracając uwagę jak niektóre motywy stały się widoczne i nośne dla wszystkich historii. Jako kolejną grę zaproponowaliśmy Carcassone, prostą i odprężającą planszówkę, w sam raz na zakończenie intensywnego spotkania.


Dzień drugi – Bestiariusz światów fantastycznych

Sobotnie spotkanie, mimo wczesnej pory, przyciągnęło wielu zainteresowanych. Pojawiło się około czterdziestu osób, wśród nich m.in. studenci, licealiści, a nawet kilkoro zaciekawionych dzieci. Bowiem impreza "Bestiariusz światów fantastycznych" dotyczyła istot na co dzień kojarzonych zwłaszcza z baśnią i konwencją fantasy. Opowiedzieliśmy o ich antropologii, mitologicznej genezie, symbolice, typowych realizacjach dawniej i dziś. Zainspirowani badaniami kulturowymi przybliżyliśmy słuchaczom sylwetki wampirów i wilkołaków (Magdalena Drabikowska), elfów (Agata Grykien), krasnoludów (Jan Kamil Kochanowski) i smoków (Anna Kowalska). Trzeba przyznać, że byliśmy zgodni w przekonaniu, że to przede wszystkim literatura fantastyczna (gotycyzmy i fantasy) realizuje i ocala mit. Zwróciliśmy uwagę zarówno na klasyczne reprezentacje analizowanych przez nas postaci, jak również ponowoczesne gry z projektowanymi przez nie zasadami i pojęciami. Zadumaliśmy się nad oczywistą konstatacją, jak bardzo wyobrażenia odległych przodków wpływają na nasze postrzeganie, rozumienie i odczuwanie rzeczywistości.

Każde wystąpienie kończyła dyskusja, nad którą czuwała pani doktor Natalia Lemann. Nasze wystąpienia spotkały się ze sporym odzewem - jedni mieli do dodania ciekawostki merytoryczne, inni dzielili się przemyśleniami po wysłuchaniu nas. Okazało się, że najmłodsi uczestnicy wcale nie mieli najmniej do powiedzenia. Rozstaliśmy się pokrzepieni pewnością, że tak mit, jak literatura, fascynują i uwodzą kolejne pokolenia zapaleńców, którzy - kto wie - może niedługo do nas dołączą. A póki co, swoją postawą poświadczają sens naszych teoretyczno-literacko-kulturowych rozważań.


Dokumentację fotograficzną obu spotkań przygotowała Alicja Rekść.

piątek, 13 kwietnia 2007

Spotkanie VIII – serial Lost

Tym razem zastanawialiśmy się nad fenomenem socjologicznym, a także, ze zdecydowanym naciskiem na to drugie, kontekstami kulturowo-filozoficznymi popularnego serialu Lost. Obecni byli zarówno zapaleni fani Zagubionych, jak i kompletni laicy, którzy wcześniej nie mieli do czynienia z tą tajemniczą materią. Czy wytwór telewizji komercyjnej obliczony na milionowe zyski i obudowany ogromną kampanią reklamową może być atrakcyjnym przedmiotem badań dla krytyków kultury? Czy obecne w nim tropy i symbole coś znaczą, czy tworzą uporządkowaną całość, czy są dodane tylko dla zagmatwania fabuły? Co łączy Lost i Modę na sukces? Dlaczego możemy sądzić, że twórcy serialu posiadają pewną wiedzę z zakresu taoizmu, oświeceniowego indywidualizmu, gry go, autosoteriologii? Jakie "nauki" płyną z tego obrazu? Jaki obraz współczesnego społeczeństwa się z nich wyłania? Wspólnie staraliśmy się odpowiedzieć na te i inne pytania, w czym wydatnie pomagała nam profesor Joanna Ślósarska, której gościnny udział w spotkaniu przyczynił się do głębszego zanurzenia w czymś, co można by nazwać "mitologią lostyczną", która to, jak się okazało, wcale nie musi być "mitologią dla ubogich".